niedziela, 10 marca 2024

Indonezja 2023 - 27 czerwca (Bali)

Ten dzień to prawdziwy czas relaksu, bez poganiania, wczesnych pobudek, spotkań do zrealizowania, cały do przeżycia według własnego widzimisię. Część grupy wykorzystała hotelowy bus do podwózki do centrum handlowego w Sanur na ostatni shopping, my delektowaliśmy się miejscową plażą. 

Hotel za dnia prezentował się bardzo ładnie. Otoczenie zadbane, przy niedużych basenach spokój, śniadanko w formie bufetu urozmaicone i smaczne. Dojście do plaży i promenady przez port. Do pierwszych knajpek trzeba było przedreptać ponad kilometr, ale za to w nagrodę dostaliśmy prawdziwe espresso. Jedna strona deptaku to plac budowy (za ogrodzeniami powstają nowe hotele), po drugiej ciągnie się ładna plaża, w miarę czysta, z drzewami dającymi naturalny cień. Lunch zjedliśmy w jednej z  nadmorskich restauracji, które co prawda oddalone były o następny kilometr, ale za to serwowały smaczne i pięknie podane dania. Wybraliśmy lokal Soul on the Beach i był to traf w dziesiątkę - podano nam jeden z lepszych posiłków w Indonezji. Późnym popołudniem wróciliśmy do hotelu. Nie chciało nam się już nigdzie wędrować więc kolację zjedliśmy w hotelowej restauracji - ograniczony wybór, bez fajerwerków, ale w sumie zaliczamy. 

Noc spokojna, bardzo duszna, ale w klimatyzowanym pokoju spało się wybornie.   






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz